60 osób wzięło udział w drugim heppeningu biegowym „Oborygen po ciemku”. To późnojesienna wersja sierpniowego Biegu Oborygena. To bieg bez ścigania i bez mierzenia czasu. To bieg z niesamowitymi wrażeniami i emocjami.
![](http://oborygeni.pl/wp-content/uploads/2017/12/25198903_10212697876659341_987306727_o.jpg)
2. Oborygen po ciemku – rejestracja zawodników
Zawodnicy zaopatrzeni w latarki czołowe i odblaski wyruszyli w trasę tuż po zmierzchu, około 17:30. Pogoda sprzyjała bieganiu – temperatura na plusie, a kilka minut przed startem spadł mały śnieg. Trasa, szczególnie na odcinkach leśnych (1-2 i 6-9 km) była dość błotnista. Na odcinkach szutrowych można było nadrobić stracone sekundy.
![](http://oborygeni.pl/wp-content/uploads/2017/12/25316978_850715078443358_1043533058_o.jpg)
2. Oborygen po ciemku – na starcie
Na 6 kilometrze trasy dla biegaczy przygotowaliśmy bufet z ciepłą herbatą i grzanym winem. Po biegu uczestnicy happeningu mieli ognisko.
„Oborygen po ciemku” to jedna z atrakcji Jarmarku Bożonarodzeniowego w Obornikach Śląskich.